Drodzy działacze, trenerzy i koledzy z boiska, 4 października 2014 roku w Białym Borze rozgrywaliśmy swój mecz ligowy.

W 7 minucie drugiej połowy doszło do nieszczęśliwego zdarzenia w którym ucierpiał nasz kolega z boiska Piotr Terlecki. Piotrek został uderzony w krtań najprawdopodobniej łokciem. Zdarzenie było niezamierzone i przypadkowe. W wyniku uderzenia zawodnik stracił przytomność, miał duże problemy z oddychaniem i przez długi czas nie było z nim żadnego kontaktu. Z tego miejsca chcemy bardzo podziękować wszystkim osobom, które stanęły na wysokości zadania i szybko wezwały służby ratunkowe oraz pomagały ratować naszego kolegę. Niestety w naszym odczuciu osoba pełniąca tego dnia funkcję opieki medycznej nie była kompetentna. Po pewnym czasie policja dowiozła ratownika medycznego, który również nie zapewnił nam poczucia bezpieczeństwa.

Dlatego kierujemy apel do wszystkich klubów piłkarskich z naszej ligi o niebagatelizowaniu obowiązku zapewnienia kompetentnej opieki medycznej w postaci ratownika medycznego. Oczekiwaliśmy na karetkę około 30 minut. Byliśmy o krok od tragedii, a na obiekcie sportowym nie było wykwalifikowanej osoby, która mogła by pomóc. Oszczędność pieniędzy nie ma sensu w obliczu zagrożenia ludzkiego życia. Niestety bardzo często się zdarza, że osoba udzielająca pomocy nie jest wykwalifikowana, a w apteczce posiada jedynie wodę i zamrażacz. Musimy piętnować takie sytuacje i domagać się właściwej opieki.

Z wyrazami szacunku

Zawodnicy Drawy II Drawsko

źródło: www.mksdrawa.futbolowo.pl