Zespół Błoni Barwice meczem sparingowym z Czarnymi Czarne zakończył okres przygotowawczy do rundy wiosennej. Przed piłkarzami Ireneusza Polewskiego czeka już pierwszy mecz ligowy rundy wiosennej 2016r. Jednak póki do niego dojdzie, zespół przeprowadzi jeszcze 2 treningi w tygodniu.
Okres przygotowawczy jak sam trener potwierdził był udany przez jego zespół. W 5 sparingach Barwiczanie odnieśli 4 zwycięstwa oraz 1 porażkę. Może rywale nie byli lepszej klasy od Błoni, ale mimo wszystko duża ilość strzelonych goli oraz wysokie wygrane mogą napawać optymizmem przed rundą rewanżową. Też muszę zaznaczyć, że w żadnym sparingu nasz zespół nie zagrał w kompletnym składzie. Zawsze brakowało po 3-4 podstawowych zawodników.

Równo za tydzień (tj.20 marzec) będziemy już w pełni wiedzieć w jakim obecnie miejscu jest nasza drużyna. Wywalczenie punktów na niełatwym boisku w Manowie potwierdziłoby tylko dobrą pracę trenera Polewskiego. Z pewnością zawodnicy wiedzą, że to w ich nogach oraz głowie wiele zależy od tego jak zaprezentują się w rundzie wiosennej. Dużych zmian kadrowych podczas tego okienka transferowego nie było w Barwickim zespole. Do drużyny dołączył młody ze sporym potencjałem obrońca z IV ligowego MKP Szczecinek, Krystian Podgórski. Jak na razie Krystian dołączył do Błoni na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Do klubu powrócił natomiast Mariusz Dziwirski. Sezon 2014/15 spędził w Lechu Czaplinek, ale ostatnio z powodu kontuzji nie grał już prawie rok czasu. Jeśli wróci do pełni formy z pewnością będzie zawodnikiem pierwszego składu. Ze znaczących zawodników żaden nie opuścił drużyny z Barwic.

Na kim będzie opierała się gra Błoni w rundzie wiosennej ? Z pewnością głównym motorem napędowym drużyny Barwickiej będzie Wojciech Gersztyn. Pod koniec rundy jesiennej złapał już świetną formę którą wydaje się utrzymał do teraz, czyli do rundy wiosennej. Dwa ostatnie sparingi to potwierdzają gdzie nasz as strzelił 6 bramek. W dobrej formie z pewnością jest Igor Walczak czy Łukasz Drab którzy regularnie grali w meczach towarzyskich. Widać dużą chęć gry u tych zawodników i Oni również mogą odgrywać kluczową rolę w wiosennych spotkaniach. Miejmy tylko nadzieje że Igor już nie będzie łapał niepotrzebnych kartek które będą go wykluczały z kolejnych spotkań. Skrzydła pomocy z pewnością będą należały do młodych wychowanków klubu oraz do Łukasza Mikołajczyka który nieźle prezentował się w test meczach. Jednak z tego co mi wiadomo to popularny „Śmigacz” kilka spotkań na wiosnę opuści z powodów studiów. W młodych wychowankach jest ogromna nadzieja na dobrą rundę oraz świetlaną przyszłość. Potencjał który ma Marek Bernaciak, Mateusz Stępień, Arkadiusz Bajon czy wchodzący dopiero do zespołu seniorskiego Kuba Lewicki jest bardzo duży. To na nich mamy nadzieje że będzie opierała się gra w kolejnych sezonach. A równie dobrych młodych zawodników w klubie mamy jeszcze kilku bądź kilkunastu !. Wydaje się że sporym wzmocnieniem okaże się Krystian Podgórski. Jednak jak mówią „nie chwal dnia przed zachodem słońca”. Ja jednak mam nadzieje że będzie to trafiony transfer. Do dobrej formy powraca Mariusz Kreft który opuścił drugą cześć rundy jesiennej. Jest to z pewnością zawodnik od którego również może wiele zależeć jeśli skupi się wyłącznie na grze. Pewniakiem w obronie jest Maciej Telążka który od kilku sezonów gra regularnie w pierwszym składzie i zawsze na niego można liczyć. O pierwszy skład z pewnością jeszcze powalczy Łukasz Giżycki oraz Jarosław Kozanecki który jednak rzadko pojawiał się na treningach tej zimy. Na bramce niepodważalną pozycję ma Mateusz Kowalczuk. Jeśli Mateusz ma dzień to naprawdę pokonać jego jest bardzo ciężko. W rundzie jesiennej wiele razy ratował zespół Błoni przed utratą bramek ładnymi paradami. Coraz bardziej po piętach depcze mu Kacper Tomaszewicz który nieźle spisywał się w meczach towarzyskich i z pewnością można liczyć na jego zastąpienie w razie nieobecności Mateusza.

W tym sezonie oczywiście głównym celem jest utrzymanie zespołu w V lidze Koszalińskiej. Z powodu reorganizacji III ligi nie wiadomo obecnie ile drużyn spadnie z tej klasy rozgrywkowej. Dlatego niektóre zespoły mogą czuć się trochę niekomfortowo w tej sytuacji. Kto wie czy w kolejnych sezonach Barwicki zespół nie będzie walczył już o coś bardziej wartościowego. Z pewnością ta drużyna ma potencjał i przy utrzymaniu tego składu i ewentualnie lekkich korektach naprawdę może to być drużyna walcząca o główną część tabeli. Dobre czasy seniorskiej piłki w Barwicach to z pewnością zasługa prezesa Grzegorza Tomaszewicza. Jego praca w klubie jest naprawdę na wysokim poziomie. Grupy młodzieżowe są trenowane na profesjonalnych warunkach. Przyjazdy Jerzego Dudka czy Artura Siódmiaka do Barwic nie są przypadkiem. Miejmy nadzieje że z tej mąki będzie kiedyś chleb który wyprowadzi Błonie chociażby na IV ligowy poziom. Ja tego życzę prezesowi bo z pewnością może to być jego cel na kolejne lata.

Wyniki meczów towarzyskich w okresie przygotowawczym:
AP Szczecinek(Juniorzy Starsi) - Błonie Barwice 4:2 (Ł.Mikołajczyk, I.Walczak)
Włókniarz Okonek - Błonie Barwice 2:4 (M.Kreft, P.Olczyk, K.Podgórski, Ł.Mikołajczyk)
Graf Bukówko - Błonie Barwice 3:7 (I.Walczak 2, K.Podgórski 2, A.Bajon, K.Lewicki, M.Stępień)
Orzeł Łubowo - Błonie Barwice 2:12 (M.Stępień, K.Sysko 2, M.Bernaciak 2, K.Lewicki 2, I.Walczak, Ł.Drab, W.Gersztyn 3)
Błonie Barwice - Czarni Czarne 6:2 (W.Gersztyn 3, M.Bernaciak, Ł.Mikołajczyk, M.Kreft)

źródło: bloniebarwice.vgh.pl / własne